Podbitka
Byłam dzisiaj na budowie i okazało się że Panowie zaczeli robić już podbitkę. Powiem Wam że bardzo mi się poodoba. Aparatu zapomniałam wiec zdjęć brak ale we wtorek będę na budowie to cyknę pare i wrzucę.
Hydraulicy dalej rozkładają rurki i zawory. Podobno mają skończyć do 13 maja więc a 16 mamy wylewki.
Mój mąż będzie robił instalację centralnego odkurzacza. Szufelki będą w kuchni ( cokół szafki) w wiatrołapie w ścianie, 2 gniazda na dole . Jedno w holu a drugie planuje obok kominka ( tak aby w przyszłości podłączyć separator i wyciągać popiół. W pokoju nad garażem jedno i ostatnie gniazdo w holu na górze. Wąż ma 9 metrów więc powinien śięgnąć do każdego kąta.