Tynkowanie trwa
Data dodania: 2011-04-12
Dzwoniłam do męża. Podobno Panowie tynkują w expresowym tempie. Wczoraj zaczeli. Pracują od rana do wieczora aż się ciemno zrobi. Daliśmy im termin do soboty włącznie. Jak się nie wyrobią to bedą za każdy kolejny dzień dopłacać nam połowę kosztów ropy do agregatu. Więc się nie obijają. Jestem spokojna o jakość bo cały czas na kontrolę wpada mój brat cioteczny - który będzie wykańczał nam dom i się na tym zna. Więc Panowie wiedzą że chautura nie przejdzie. O jak fajnie że prace postępują. Nie mogłam już znieść tego przestoju zimowego.